sobota, 9 lutego 2013

Pizza pszenno-razowa pieczona na kamieniu

Dziś miałam w planach upieczenie pizzy- jak się okazało trafiłam w dychę, bo dziś międzynarodowy dzień pizzy! Pizza bardzo często gości u mnie w domu jako danie obiadowe a w jej pieczeniu mam już niezłą wprawę. Przepis na ciasto jest prosty i za każdym razem wychodzi tak jak lubię ja i mój domownik, czyli cienkie, miękkie i chrupkie na brzegach. Od ok. miesiąca piekę pizzę w piekarniku na kamieniu specjalnie przeznaczonym do tego celu, który daje efekt pieczenia w prawdziwym piecu do wypieku pizzy. Taki kamień można dostać tu.

Składniki na ciasto:
2 szkl. mąki pszennej
1/2 szkl. mąki razowej (użyłam żytniej)
1 szkl. ciepłej wody
ćwiartka kostki świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżki soli
3 łyżki oliwy

Wykonanie:
1. Rozpuść drożdże w ciepłej wodzie w dodatkiem cukru. Wymieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji i odstaw na czas przygotowania mąki i reszty składników.
2. Odmierz dwa rodzaje mąki i wsyp do miski. Dodaj sól i wymieszaj wszystko razem. Dodaj zaczyn z drożdży i wlej oliwę. Wszystko razem wymieszaj łyżką aż do momentu kiedy ciasto bez problemu będzie można wyjąć do wyrabiania.
3. Na blacie/stolnicy/stole szybko wyrób ciasto podsypując mąką, aż uzyskasz jednolite, gładkie i elastyczne ciasto. Przekładamy do miski, przykrywamy ścierką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok.1 h.
Przez ten czas przygotuj sos pomidorowy i składniki, których użyjesz do pizzy.

Sos pomidorowy robię "na oko" dlatego składniki nie są precyzyjne podane co do ilości.
Składniki na sos:
przecier pomidorowy (nie koncentrat!)
cukier
sól
zioła: bazylia, oregano, tymianek

Wykonanie:
1. W rondelku podgrzej przecier pomidorowy (ja użyłam przecieru z kartonika- użyłam pół opakowania), dodaj cukier (ok.1 łyżeczki), sól i przyprawy według upodobań. Wszystko wymieszaj, doprowadź do wrzenia i odstaw do przestudzenia.

Wykonanie pizzy:
1. Wyrośnięte ciasto wyjmujemy na blat, uderz kilka razy pięścią- odgazuj. Podziel ciasto na dwie części. Każdy w nich rozwałkuj i uformuj dłońmi pożądany kształt- ja robię koła formując je na drewnianej desce posypanej mąką, żeby łatwiej było je przetransportować (zsunąć) na kamień. Na placku rozsmaruj sos pomidorowy i ułóż ulubione składniki ( u mnie ostre papryczki, zielone oliwki z anchois i salami) posyp serem i wstaw do dobrze nagrzanego piekarnika z kamieniem. Piecz 5 minut w 240°C.

Posyp rukolą (ja uwielbiam!) i jedz! :)


Smacznego!:) 

niedziela, 3 lutego 2013

Gofry idealne - z tęsknoty za latem

Gofry kojarzą mi się z latem. Zwykle wtedy mam na nie przeogromną ochotę i żadna budka z goframi nie umknie mojej uwadze. Niestety, często gofry z tych deserowych fast-foodów nie odpowiadają moim wyobrażeniom i zawsze wtedy myślę w duchu (jakże skromnie): "eee nie są tak dobre jak moje". Te z poniższego przepisu wg mnie są idealne, bo: chrupiące, pachnące, nie za słodkie i bez okropnego, chemicznego posmaku proszku do pieczenia.


Gofry idealne ( ok.10 szt.- ilość w zależności od wielkości gofrownicy)

Składniki:
2 szklanki mąki pszennej, tortowej
3 łyżki cukru pudru
1/2 łyżeczki cukru wanilinowego
3 jajka (oddzielnie białka i żółtka)
2 szklanki mleka
1/3 kostki masła
szczypta soli
dodatki

Wykonanie:
1. Rozpuść w rondelku masło i odstaw do ostudzenia. 
2. Zmiksuj żółtka z cukrem pudrem i cukrem waniliowym do uzyskania jasnej masy. Stopniowo dodawaj mleko, przesianą mąkę i masło do uzyskania jednolitej konsystencji. 
3. Ubij pianę z białek na sztywno ze szczyptą soli i dodaj do masy na gofry. Dodaj do masy i miksuj (bardzo krótko) na najniższych obrotach do połączenia składników.
4. Gotową masę wylej łyżką wazową na dobrze rozgrzaną gofrownicę i piecz do pożądanego zrumienienia. Upieczone wyjmujemy do ostudzenia (ja wyjmuję wbijając w gofra drewnianą wykałaczkę do szaszłyków) najlepiej na metalową kratkę, żeby odparowały i nie zmiękły.      

Ja dodałam roztopiony miód i mrożone jagody, chociaż moim gofrowym faworytem jest bita śmietana i owoce- szczególnie borówka amerykańska!    

A Wy z czym jecie gofry? tylko na słodko czy może preferujcie wersję wytrawną z serem czy wędliną? W ten sposób też próbowałam i muszę przyznać, że też są dobre- oczywiście wtedy nie dodajemy cukru do ciasta ;-) 

Dodaj ulubione dodatki i ciesz się latem w środku zimy!