Dziś specjał tradycyjnej kuchni polskiej. Zapewne wiele osób to danie skojarzy z dzieciństwem- ja nie! Zupełnie nie wiem dlaczego ale w moim rodzinnym domu w repertuarze plackowo-naleśnikowym nie było racuchów. Ich smak poznałam dopiero w studenckim, samodzielnym życiu :) Fantastyczne danie na deser, podwieczorek czy śniadanie (nawet nie czuję, że rymuję:D).
Składniki:
1 szkl. mąki pszennej
1 niepełna szklanka mleka
1 jajko (żółtko oddzielnie a białko ubić na pianę)
szczypta soli i proszku do pieczenia
2 jabłka
Wykonanie:
1. Połącz mąkę z mlekiem i żółtkiem, dodaj odrobinę proszku do pieczenia. Dodaj pianę z białka i delikatnie wmieszaj.
2. Plastry obranych jabłek zanurzaj w cieście i kładź na dobrze rozgrzany tłuszcz na patelni.
3. Usmaż z dwóch stron na złoty kolor i gotowe posyp cukrem pudrem. Najlepiej zjedz na ciepło!:)