Zapiekane leczo a'la quesadillas

Bardzo lubię zapiekaną tortillę, ser i duszone warzywa- chyba najbardziej cukinię-  pomyślałam, że gdyby połączyć to w całość to musiałoby być dobre. I jest dobre:) Sprawdzi się jako nieco inne danie na obiad, bądź dodatek do niego czy przekąskę w ciągu dnia.

Składniki:
2 małe cukinie
3 papryki (zielona, czerwona, żółta)
2 pętka dobrej jakościowo kiełbasy
przecier pomidorowy (użyłam w kartoniku)
placki tortilli (ja użyłam kupnych, ale muszę nauczyć się je robić sama)
miękki ser (tu mozzarella)
przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka, chili, szczypta cukru, rozmaryn, kolendra

Wykonanie:
1. Warzywa i kiełbasę pokrój w kostkę. Kiełbasę podsmaż na patelni do wytopienia tłuszczu, dodaj warzywa i dolej odrobinę wody i duś wszystko pod przykryciem ok.10 min.
2. Dodaj przecier pomidorowy- nie za dużo, tak żeby utrzymać wciąż gęstą konsystencję. Przypraw do smaku i duś kolejne 10 min pod przykryciem, co jakiś czas mieszając. Po tym czasie zdejmij pokrywę, mieszaj aby odparować płyn- jeśli jest zbyt rzadkie.
3. Rozgrzej grill (ja użyłam elektrycznego ale może być patelnia grillowa, opiekacz) i połóż na nim placek tortilli, na jednej połowie placka rozłóż warzywa, posyp serem i przykryj drugą połową placka. Opiekaj ok. 3 min do momentu rozpuszczenia sera

Smacznego!

Rozgrzewający rooibos z cytrusami i miodem

Sezon na herbaty, gorące czekolady, aromatyczne kawy z dodatkami i inne napary mamy w pełni. Sama z chęcią wypijam więcej ciepłych napojów niż o każdej innej porze roku. Zwykle wybierałam herbatę zieloną lub czarną z dodatkami, np. miodem i imbirem, sokiem z malin ale pomysł na ten napój podpowiedziała mi znajoma w pracy:) od kiedy spróbowałam pierwszy raz- piję nałogowo! pięknie pachnie i pysznie smakuje:)

Składniki:

kubek naparu rooibos

dowolne cytrusy pokrojone w cienkie plastry (cytryna, pomarańcza, mandarynka)

1 łyżeczka miodu naturalnego

kilka suszonych goździków

Polecam:)    

Miłego dnia!

Kto produkuje makaron dla Biedronki?

Spotkałam się ostatnio z opinią, że makarony z Biedronki nie są dobre a pełnoziarniste to już w ogóle do niczego się nie nadają i jedynie Lubella produkuje dobre tego typu. Próbowałam obydwa makarony: ten produkowany dla Biedronki i z Lubelli i nie zauważam żadnej różnicy między nimi. Ani pod względem składu, smaku ani przygotowania. Na opakowaniu makaronu biedronkowego nie ma umieszczonej informacji wprost, kto to wyprodukował a nazwa "MW-GMW" nic mi nie mówi. Czy w takim razie jest to ten sam produkt?

Jak zwykle w takich sytuacjach przychodzi mi z pomocą strona Instytutu Logistyki i Magazynowania, gdzie po wpisaniu numeru produktu pod kodem kreskowym wyświetla nam się nazwa producenta i pełne dane adresowe i kontaktowe. W tym przypadku numer produktu wskazuje na : LUBELLA Sp. z o.o. S.K.A.

Polecam Wam sprawdzanie produktów w ten sposób, szczególnie jeśli nie jesteście pewni producenta danego produktu a na opakowaniu znajduje się jedynie wzmianka: wyprodukowano w UE. 

Miłej niedzieli! 

Tiramisu z likierem Baileys

Uwielbiam serniki ponad wszystkie desery. W tym też jest ser, może nie twaróg ale mascarpone, w takim razie można zaliczyć go do serników? Pomimo, że jest ciastem na zimno a mroźna aura nie sprzyja chłodnym deserom to uważam, że lekko alkoholowy dodatek ociepla doznania;)

Bardzo szybki i prosty w przygotowaniu, najwięcej czasu potrzebujemy na schłodzenie w lodówce (całą noc) ale gwarantuję Wam, że cierpliwość się opłaci, bo jest przepyszne!

Irish Cream Tiramisu
Źródło: "Nigella ekspresowo" Nigella Lawson

Składniki:
350 ml ostudzonego espresso (z 350 ml wody i 9 łyżeczek rozpuszczalnego espresso)
250 ml likieru Baileys Irish Cream (175 do nasączenia herbatników i 75 do kremu)
400 g podłużonych biszkoptów
2 jajka
75 g drobnego cukru
500 g serka mascarpone
2 i 1/2 łyżki kakao w proszku

Wykonanie:

1. W płytkiej misce wymieszaj kawę z 175ml likieru Baileys.

2.  Zanurz biszkopty w przygotowanym płynie i pozwól im nasiąknąć z każdej strony, tak by były wilgotne, ale nie ociekające. Ułóż warstwę namoczonych herbatników w naczyniu o boku dł. 22 cm.
3. Oddziel białka od żółtek, ale zachowaj białko tylko jednego jajka. Utrzyj dwa żółtka z cukrem, aż zrobią się gęste i jasnożółte, a następnie dodaj pozostałe 75 ml likieru Baileys i serek mascarpone, żeby powstał lekki jak pianka krem.
4. Ubij białko na sztywną piankę. Delikatnie połącz białko z kremem i nałóż połowę mieszanki na warstwę biszkoptów.
5. Ułóż drugą warstwę biszkoptów i przykryj drugą warstwą kremu.
6. Przykryj naczynie plastikową folią i wstaw do lodówki na noc. Bezpośrednio przed podaniem posyp powierzchnię tiramisu warstwą kakao w proszku.

Moje sugestie: 

*Kawa nie musi być rozpuszczalna, ja takowej nie posiadam i użyłam z ekspresu, ale równie dobrze sprawdzi się zaparzona mocna kawa mielona. 

*Kawy i likieru w przepisie wychodzi zbyt dużo do nasączenia biszkoptów, z powodzeniem wystarczyłaby 175 ml kawy i 100 ml likeru. Jednak nie ma tego złego, bo zostaje nam hojna porcja do wypicia;) mniam

* obecnie likier Baileys jest dostępny w Biedronce w bardzo dobrej cenie 34,99 zł.  

Kanapka na ciepło ze szpinakiem, fetą i mozzarellą

W takie mroźne dni jak dziś, najchętniej każdy posiłek, od śniadania po kolację, jadłabym na ciepło. Na dzisiejszą przekąskę w ciągu dnia zrobiłam pyszną, sycącą grillowaną kanapkę z chleba tostowego ze szpinakiem, fetą i mozzarellą. Może niektórym wyda się to dziwne ale nie jestem zwolenniczką czosnku w żadnej postaci, więc nie przyprawiam szpinaku w ten sposób. Dodałam łyżeczkę pikantnej przyprawy grillowej, która w zupełności dopełnia smak szpinaku.     

Składniki:

4 kromki chleba tostowego wieloziarnistego

5 szt. "brykietu" szpinaku mrożonego

1/2 kulki mozzarelli

ćwierć kostki sera typu feta 

1 łyżeczka pikantnej przyprawy grillowej ( u mnie Kamis)

Wykonanie:

1. Zamrożony szpinak wyłóż na patelnię i dodaj 3 łyżki wody. Przykryj patelnię pokrywą i na średnim ogniu podgrzewaj szpinak. Po rozmrożeniu dopraw przyprawą i smaż do momentu odparowania wody. 

2. Rozgrzej grilla elektrycznego (równie dobrze sprawdzi się patelnia grillowa, lub zwykła, opiekacz do tostów, czy toster). Konstruujemy kanapkę i opiekamy do roztopienia się sera. Gotowe.

Jemy póki ciepłe!:) 

Pancakes na maślance

Bardzo lubię weekendowe śniadania, najbardziej wtedy kiedy niespiesznie można wylegiwać się w łóżku prawie do południa. Najbardziej preferuję naleśniki i inne dania na słodko. Dziś na niedzielne (prawie przedpołudniowe) śniadanie: naleśniki rodem z USA.
Pancakes na maślance uważam za najlepsze, mają wtedy idealną puszystość i lekkość jaką mieć powinny. Nie są gliniaste i pięknie rosną podczas smażenia bez użycia bardzo dużej ilości spulchniaczy.

Pancakes na maślance (15 szt.)

Składniki suche:
2 szklanki mąki
2 łyżki brązowego cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej i soli

Składniki mokre:
2 szklanki maślanki
2 jaja
2 łyżki oleju (lub masła)

Wykonanie:
Przygotowane składniki zmiksuj na gładką masę. Ja połączyłam suche z mokrymi ale myślę, że nie ma to większego znaczenia, po prostu musimy uzyskać gęstą ale jednolitą masę naleśnikową. Łyżką czerpakową nabierz ciasto (niepełną łyżkę) i wylej na dobrze rozgrzaną patelnię. Smaż z obydwu stron na rumiany kolor. Zjedz z ulubionymi dodatkami, u mnie syrop z agawy i kawałki pomarańczy.

Smacznego dnia!

Muffiny na maślance z żurawiną

Styczeń to dość ponury miesiąc, staram się jak mogę aby uprzyjemnić sobie i innym te krótkie i zimne dni nie dając się chandrze. Koc, herbata, książka i coś słodkiego to mój żelazny zestaw antydepresyjny. W roli dzisiejszego "coś słodkiego"- muffiny! Te są puszyste, delikatne, nie za słodkie i dzięki żurawinie mają lekko kwaskowy posmak.

Muffiny z maślanką żurawiną i brązowym cukrem (12 szt.)

Składniki suche:
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
1/2 szklanki brązowego cukru
1/2 łyżeczki soli 

1/5 szklanki suszonej żurawiny

Składniki mokre:
2 jajka
1 szklanka maślanki
1/2 szklanki rozpuszczonego masła

Wykonanie: 

Wszystkie składniki wymieszaj przy użyciu łyżki w jednej misce (najpierw połącz składniki suche i mokre osobno). Przygotowaną masę rozlej do foremek wyłożonych papilotkami i piecz ok. 20 minut w temperaturze 180 stopni. 

Wyjmujemy, studzimy i jemy!
Smacznego:)

A swoją drogą, znacie kogoś kto nie lubiłby muffinów? ja nie znam a sama uwielbiam :D

Bajgle ze słonecznikiem, kminkiem i solą

Od kiedy pierwszy raz zrobiłam bajgle (w lipcu 2012), postanowiłam je szybko powtórzyć. Nie nastąpiło to jednak tak szybko jak planowałam, a szkoda, bo efekt jest wart zachodu. Lekko chrupkie, miękkie i pulchne pieczywo wraz z ulubionymi dodatkami to pyszny sposób na śniadanie. Bajgle i bułki to ten rodzaj pieczywa, który w przeciwieństwie do chleba, wychodzą mi dość dobrze. Spośród wielu przepisów, które znalazłam w sieci, wybrałam składniki i proporcje, które wydały mi się najbardziej słuszne.

Składniki:

ćwiartka z kostki świeżych drożdży

1 łyżka cukru

400 ml ciepłej wody

0,5 kg mąki pszennej

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1 łyżka oliwy z oliwek

1 żółtko jajka 

ziarna słonecznika, kminek, sól morska

Wykonanie:

1. Zaczynamy od przygotowania zaczynu drożdżowego: drożdże zasyp cukrem i zalej ciepłą wodą. Dokładnie wymieszaj i odstaw na czas przygotowania składników suchych.

2. Odmierz mąkę do dużej miski, dodaj sól i sodę. Do miski wlej zaczyn i łyżkę oliwy. Mieszaj, następnie szybko wyrób sprężyste, gładkie ciasto. Odstaw na 1,5h w ciepłe miejsc do wyrośnięcia. 

3. Po wyrośnięciu, podziel ciasto na 8 kawałków i z każdego kawałka uformuj kulkę, następnie lekko rozpłaszcz i palcem zrób na środku dziurkę. 

4. Przygotuj garnek z wodą, dodaj 1 łyżkę cukru i doprowadź do wrzenia. Bajgle wrzuć do wrzącej wody i obgotuj każdy ok.1 min z każdej strony.

5. Obgotowane bajgle ułóż na blasze do pieczenia, posmaruj żółtkiem i posyp ziarnami i solą.

6. Piecz 20 min w 200 °C. 

7. Upieczone bajgle, przecinamy na pół i przekładamy ulubionymi składnikami- w mojej wersji to podane jeszcze ciepłe z mozzarellą, pomidorem i rukolą.  

Smacznego!
Lubicie bajgle? z czym je najchętniej jecie? Chętnie poznam Wasze pomysły na to pieczywo:)